Po dłuższej przerwie wracamy do blogowania, dowodząc zarazem, że pogłoski o śmierci naszego firmowego bloga były mocno przesadzone. W tym powrotnym wpisie chcielibyśmy coś ogłosić.
Przez prawie osiem lat istnienia naszej firmy pracowaliśmy głównie z wolnym i otwartym oprogramowaniem, wykorzystując je w charakterze narzędzi w naszym środowisku pracy, oraz opierając na nim rozwiązania tworzone dla naszych klientów. Wolne i otwarte oprogramowanie zawsze dzielnie nam służyło i pozwalało nam się rozwijać.
Chcielibyśmy teraz zrewanżować się jego twórcom, którzy często pracują napędzani jedynie pasją i nie dostają za to wynagrodzenia, choć efekty ich pracy służą i przynoszą zyski tysiącom, a czasem milionom użytkowników. Postanowiliśmy od dziś co miesiąc wspomagać wybrany projekt open source lub organizację propagującą wolne i otwarte oprogramowanie niewielkim datkiem pieniężnym.
Naszą inicjatywę rozpoczynamy od przekazania darowizny na rzecz Fundacji FreeBSD, wspierającej rozwijanie systemu operacyjnego FreeBSD, z którego od wielu lat korzystamy na naszych firmowych serwerach (ten wpis na blogu też jest serwowany przez FreeBSD).
Ponieważ jednak świat nie kończy się na oprogramowaniu, postanowiliśmy również co miesiąc przekazywać taki sam datek na inny szlachetny cel, nie związany z oprogramowaniem. Dziś w ten sposób wspieramy „Przystań Ocalenie”, przytulisko dla koni i innych zwierząt, od lat zajmujące się ratowaniem koni przeznaczonych na rzeź i dające schronienie wielu zwierzętom okrutnie potraktowanym przez ludzi.
Pozdrawiamy ekipę Fundacji FreeBSD oraz wszystkich pracowników, wolontariuszy i mieszkańców „Przystani Ocalenie”.