Wspomagamy projekt Git i Fundację „Mam Marzenie”
Przyszedł grudzień, wraz z nim zima – choć jednego dnia jest zima, a drugiego jej ni ma. W przeciwieństwie do zimy, nasza akcja wspierania inicjatyw open source i organizacji dobroczynnych jest konsekwentna i tak jak wcześniej przez cały rok, w połowie miesiąca ma swoją kolejną odsłonę. Ostatnich w tym roku odbiorców pomocy wybierał debiutujący w tej roli Leszek Kalota, programista z Teresina.
Za wyborem Leszka przekazujemy darowiznę na rzecz projektu Git, najpopularniejszego systemu kontroli wersji, bez którego od wielu lat nie wyobrażamy sobie pracy. Nasze uznanie wyrażaliśmy już w przeszłości, wspomagając projekt w 2012, 2015 i 2016 roku – dziś będzie to zatem już czwarty raz. Podobnie jak przy poprzednich okazjach, dziękujemy twórcom Gita za dbanie o jego rozwój i życzymy satysfakcji z dalszej pracy nad projektem!
Drugą ze wspieranych w tym miesiącu organizacji jest Fundacja „Mam Marzenie”. Jej misją jest spełnianie marzeń dzieci cierpiących na choroby zagrażające życiu. Od początku swojej działalności w 2003 roku do dziś Fundacja spełniła ponad 7000 marzeń, przynosząc dzieciom radość i pozwalając na chwilę zapomnieć o trudach walki z chorobą. Cieszymy się, że możemy dołożyć swoją małą cegiełkę na rzecz tego szlachetnego celu i życzymy Fundacji spełnienia wszystkich marzeń!
Wspieramy projekt Perl Dancer i Stowarzyszenie dla Natury „Wilk”
Jak listopad, to listopad – spadają liście, spada temperatura, pada deszcz. Przypada też dziś dzień, w którym uczynimy zadość naszej comiesięcznej tradycji pomagania projektom open source i organizacjom dobroczynnym. Listopadowych odbiorców wybierał nasz nieustraszony programista Tadeusz Sośnierz, lepiej znany jako Tadzik.
Wybór Tadzika padł na projekt Perl Dancer, framework do budowania aplikacji webowych w Perlu. Z Dancerem znamy się i lubimy od dawna – korzystamy z tego frameworku w kilku wewnętrznych przedsięwzięciach, poza tym od pięciu lat uczestniczymy w projekcie, w którym Dancer gra (tańczy?) główną rolę. Ze względu na te zasługi, Dancer pojawił się już na naszym blogu jako wspierany projekt w 2015 roku. Dziś z radością ponownie przesyłamy jego twórcom pomoc finansową, wraz z życzeniami powodzenia w dalszym rozwijaniu frameworku.
Pomagamy też Stowarzyszeniu dla Natury „Wilk”, organizacji od ponad dwudziestu lat zajmującej się ochroną przyrody. Stowarzyszenie działa przede wszystkim na rzecz pomocy ssakom drapieżnym, w tym wilkom, niedźwiedziom i rysiom. W swojej długiej historii było wielokrotne nagradzane za podejmowane przedsięwzięcia, m.in. prestiżową nagrodą magazynu National Geographic Polska. Życzymy Stowarzyszeniu wielu kolejnych sukcesów i dziękujemy za trud wkładany w pomoc polskim drapieżnikom.
Pomagamy projektowi Django i Fundacji Dzieciom „Zdążyć z Pomocą”
Mija połowa października, a więc czas najwyższy na kolejną rundę naszej akcji pomocy. W tym miesiącu Jakub był odpowiedzialny za wybór projektu open source i organizacji dobroczynnej, które otrzymają nasze wsparcie.
Jakub postanowił uhonorować jeden z projektów, który odegrał znaczącą rolę w niedawnej przebudowie naszej strony firmowej i dzięki któremu (między innymi) można ją w tej chwili oglądać. Tym projektem jest Django, najpopularniejszy framework do budowania aplikacji webowych w Pythonie. Poza wspomnianą przebudową strony, korzystaliśmy z Django także w kilku wcześniejszych przedsięwzięciach, dlatego projekt gościł już na naszym blogu jako wspierany. Zatem, ponownie dziękujemy twórcom Django i gratulujemy fantastycznego projektu!
Drugim odbiorcą naszej pomocy jest Fundacja Dzieciom „Zdążyć z Pomocą” i również w tym przypadku nie jest to debiut, bo kilka razy w przeszłości przekazywaliśmy pomoc na rzecz dzieci będących pod opieką Fundacji. Jak zawsze, wraz z darowizną pieniężną przesyłamy podziękowania wszystkim osobom zaangażowanym w pracę Fundacji za ich wysiłek i życzymy powodzenia w dalszych działaniach.
Nasza całkiem nowa strona
Kilka dni temu uruchomiliśmy nową, gruntownie odświeżoną wersję naszej strony internetowej. Odbyło się to bez wielkiego rozgłosu i pompy, nie strzelały korki od szampana, ale postanowiliśmy przynajmniej napisać o tym w kilku słowach tu, na naszym (też odświeżonym) blogu.
To, co widać na pierwszy rzut oka, to nowa szata graficzna strony, będąca dziełem naszego grafika Marcina. Mamy nadzieję, że się podoba, a przede wszystkim że jest przejrzysta i pozwala wygodnie przeglądać treści zarówno w wersji desktopowej, jak i na urządzeniach mobilnych.
Nowy wygląd strony to jednak tylko wierzchołek góry lodowej, bo przede wszystkim wymieniliśmy silnik serwisu – zasłużony Drupal ustąpił miejsca Wagtailowi, systemowi zarządzania treścią napisanemu w Pythonie i opierającemu się na bardzo popularnym frameworku Django.
Był to dla nas swego rodzaju eksperyment i wyzwanie, bo z Wagtailem nie mieliśmy wcześniej do czynienia – a jak się okazało, chcąc poskładać całą stronę „po swojemu”, musieliśmy wprowadzić sporo przeróbek i własnych rozwiązań. Poszło nam to sprawnie, w końcu programowanie aplikacji webowych to nasz chleb powszedni, ale nie wszystko jeszcze działa tak, jakbyśmy chcieli. Powiedzmy, że strona jest w wersji „beta” i będziemy nad nią dalej pracować.
Chcemy przy tej okazji podziękować twórcom wszystkich większych i mniejszych projektów open source, z których skwapliwie skorzystaliśmy, budując nową stronę. Są to:
- Sam Wagtail
- Wagtail Blog
- Wagtail Menus
- Wagtail TinyMCE
- Wagtail Captcha
- oraz oczywiście Django i Python
Całym zespołem – dziękujemy!
Wspomagamy Debiana i Fundację „Dom dla kundelka”
Wakacje i lato minęły nim zdążyliśmy się obejrzeć, ale otarliśmy już łzy i z entuzjazmem przystępujemy do wrześniowej odsłony naszej inicjatywy pomagania projektom open source i organizacjom dobroczynnym. W roli wybierającego występuje tym razem Krzysiek Skarbek, nasz dzielny programista z Łodzi.
Krzysiek, jako wierny użytkownik i fan Debiana, jednej z najbardziej cenionych dystrybucji Linuksa, postanowił przekazać wsparcie na rzecz właśnie tego projektu. Wśród reszty naszego zespołu jest wielu użytkowników innych Linuksów opartych na Debianie, jak Ubuntu lub Mint – wszyscy zatem popieramy ten wybór i wraz z pomocą finansową przesyłamy ekipie Debiana pozdrowienia.
Wspieramy także Fundację “Dom dla kundelka” z Poddębic, której misją jest pomoc skrzywdzonym i porzuconym zwierzętom. Fundacja ma co prawda niedługą historię (powstała w ubiegłym roku), ale swoją misję realizuje skutecznie i z zaangażowaniem. Przekonał się o tym Krzysiek, szukając pomocy w zaopiekowaniu się labradorem porzuconym przez kogoś przy kąpielisku Przykona niedaleko Uniejowa – tę pomoc znalazł właśnie w “Domu dla kundelka”. Dziękujemy i pozdrawiamy Fundację!