Świąteczne E-kartki „małych braci Ubogich”
W sierpniu zeszłego roku w ramach comiesięcznej pomocy wsparliśmy Stowarzyszenie „mali bracia Ubogich”. Stowarzyszenie należy do Międzynarodowej Federacji „les petits frères des Pauvres” i od 2002 roku działa w Polsce. Zajmuje się pomocą osobom starszym oraz przeciwdziała izolacji i samotności wśród starszych ludzi.
Stowarzyszenie poza samą pomocą organizuje m.in. spotkania mające na celu pielęgnowanie dialogu międzypokoleniowego, na których uczestnicy mają okazję do opowiedzenia historii swojego życia, wymiany doświadczeń, zaprezentowania swoich pasji i zawiązywania nowych przyjaźni. Pozwala również skorzystać z nieodpłatnych konsultacji ze specjalistami z dziedziny prawa i psychologii. Prowadzi też akcje o charakterze rozrywkowym, takie jak „Andrzejki wśród gwiazd” czy spektakl muzyczny „Bal na Gnojnej”.
Szczególne znaczenie ma działalność Stowarzyszenia w czasie Świąt Bożego Narodzenia, gdy samotność wyjątkowo dotyka starsze osoby. W tym roku organizowane będą spotkania wigilijne dla podopiecznych Stowarzyszenia w Warszawie, Poznaniu i Lublinie. Takie akcje jednocześnie mają zwrócić społeczną uwagę na problem świątecznego osamotnienia osób starszych.
W związku z tymi działaniami, „mali bracia Ubogich” zgłosili się do nas z prośbą o pomoc w stworzeniu i uruchomieniu aplikacji służącej do wysyłania e-kartek świątecznych. Nie mogliśmy odmówić i w niedługim czasie zbudowaliśmy od podstaw taką aplikację. Na początku grudnia została uruchomiona pod adresem kartki.malibracia.org.pl.
Oto przykładowa świąteczna e-kartka:
Aplikację napisaliśmy w sposób uniwersalny, wyposażając ją w system zarządzania treścią, umożliwiający wolontariuszom ze Stowarzyszenia samodzielne wprowadzanie kolejnych wzorów kartek i znaczków, zmianę okolicznościowych banerów, itp. Dzięki temu aplikacja będzie mogła być wykorzystywana w przyszłości przy okazji kolejnych akcji.
Zapraszamy do skorzystania z aplikacji oraz zachęcamy do wspierania Stowarzyszenia „mali bracia Ubogich”.
Wspieramy Fundację FreeBSD i Fundację „Panoptykon”
Dziś 15. dzień miesiąca, w którym zgodnie z tradycją pomagamy finansowo projektom open source i organizacjom prowadzącym działalność dobroczynną i społeczną. Wybór odbiorców naszej pomocy w tym miesiącu należał do Grzegorza Błacha.
Ponieważ Grzegorz aktywnie uczestniczy w projekcie FreeBSD, nie było zaskoczeniem, że jego wybór padł na organizację stojącą za tym projektem, czyli Fundację FreeBSD (którą już swego czasu wspieraliśmy, rozpoczynając naszą akcję). Używamy FreeBSD na naszych firmowych serwerach od początku działalności, czyli już przez dziewięć lat, i zamierzamy dalej korzystać z tego świetnego systemu.
Drugą wspomaganą w tym miesiącu organizacją jest Fundacja „Panoptykon”, założona w roku 2009 i prowadząca działalność na rzecz ochrony praw człowieka w dobie błyskawicznie rozwijającej się technologii. Oto co o swojej misji pisze Fundacja na stronie internetowej:
Naszym celem jest działanie na rzecz wolności i ochrony praw człowieka w społeczeństwie nadzorowanym. Diagnozujemy zagrożenia związane z praktykami nadzoru, interweniujemy w przypadkach nadużyć, wypracowujemy alternatywne rozwiązania systemowe, pobudzamy do krytycznej refleksji i działania na rzecz zmiany.
Dziękujemy obu Fundacjom za ich wysiłki i życzymy powodzenia w dalszej działalności.
Wspomagamy projekt Modernizr i Fundację Dzielna Matka
Dotrwaliśmy do połowy kolejnego miesiąca, a wraz z tym do następnej tury pomocy projektom open source i organizacjom dobroczynnym.
W tym miesiącu wspomagamy Modernizr, małą bibliotekę napisaną w JavaScripcie, wspomagającą wykrywanie natywnych implementacji funkcjonalności ze standardów HTML5 i CSS3 w przeglądarkach. Dzięki niej w naszych projektach korzystamy z nowinek technologicznych i jednocześnie jesteśmy w stanie obsługiwać starsze przeglądarki, stosując dla nich dodatkowe biblioteki i skrypty symulujące nowe funkcje.
Drugą organizacją, której pomagamy w tym miesiącu, jest Fundacja Dzielna Matka. Zajmuje się ona wspieraniem matek dzieci z niepełnosprawnościami i od trzech lat działa na terenie Jabłonny. Czterem założycielkom życzymy dalszych sukcesów we własnych walkach z losem jak i w organizowaniu pomocy dla innych potrzebujących!
Wspieramy GnuPG i Schronisko dla zwierząt w Łodzi
Za nami połowa października, a połowa naszego zespołu choruje, jednak duch w nas nie słabnie i zgodnie z comiesięcznym zwyczajem przekazujemy dziś wsparcie finansowe na rzecz wybranego projektu open source i organizacji dobroczynnej. Wyboru odbiorców dokonał tym razem Karol Pasternak.
Wspomagamy dziś projekt GnuPG, będący darmową i otwartą implementacją standardu OpenPGP, dzięki któremy można relatywnie łatwo szyfrować komunikację e-mailową (szczególnie z pomocą dodatków do programów pocztowych takich jak Enigmail). W naszym zespole często korzystamy z GnuPG w komunikacji z klientami dbającymi o wysoki poziom bezpieczeństwa, oraz w przypadkach, gdy konieczne jest przesyłanie e-mailem wrażliwych danych. Dziękujemy twórcom programu, Wernerowi Kochowi i zespołowi g10code!
Przesyłamy ponadto wsparcie dla Schroniska dla zwierząt w Łodzi. Schronisko otrzymało już od nas pomoc w ubiegłym roku, jednak wiemy, że jego pracownicy i wolontariusze wykonują kawał dobrej roboty pomagając zwierzętom, więc zasługują na znacznie więcej, niż tylko jednorazowe wsparcie. Dziękujemy i przesyłamy im (i ich podopiecznym) życzenia wszystkiego dobrego!
JoomlaDay Poland 2013
W poprzednią sobotę, 5. października, miałem przyjemność wybrać się na konferencję JoomlaDay Poland 2013, zorganizowaną w Centrum Szkoleniowo-Konferencyjnym Uniwersytetu Łódzkiego. Konferencja podzielona była na dwa dni – Dzień Biznesu (sobota) i Dzień Społeczności (niedziela), ja uczestniczyłem tylko w tym pierwszym. Oto moja krótka relacja z Dnia Biznesu.
Po przejściu przez procedurę rejestracji i otrzymaniu torby zawierającej identyfikator uczestnika, program konferencji, reklamówki produktów i kilka gadżetów z logo JoomlaDay (takich jak kubek, czy długopis), wybrałem się do auli CSK na oficjalne powitanie. Tegoroczny JoomlaDay otworzył pan Stefan Wajda, lider Polskiego Centrum Joomla i zarazem prezes Fundacji PCJ Otwarte Źródła.
Jako pierwszy z prelegentów wystąpił pan Ofer Cohen, członek zarządu Open Source Matters (organizacji zajmującej się rozwojem Joomli), z wykładem zatytułowanym „Joomla and Open Source: How it works and how can you make it better?”. Przedstawił w nim ogólne założenia Joomli, powiedział gdzie w Internecie szukać pomocy społeczności, oraz w jaki sposób można przyczynić się do dalszego rozwijania Joomli. W wykładzie pana Cohena nie zabrakło elementów artystycznych, takich jak zdejmowanie z siebie pięciu kolejnych koszulek z nadrukami Joomli i rzucanie nimi w publiczność, czy małe quizy nagradzane naklejkami z logiem Joomli (również rzucanymi).
Po tej prezentacji wybrałem się na wykład pt. „Własne kategorie w 15 minut”, prowadzony przez Pawła Nowakowskiego z firmy Safi Studio. Bez zbędnych wstępów, prowadzący skupił się na temacie prelekcji, krótko i zwięźle przedstawiając, jak za pomocą napisanego przez siebie komponentu zrobić na stronie porządek w treściach i rozbudować ją o podział na kategorie. Nie wiem, czy wszyscy obecni zapamiętali, co gdzie należy kliknąć i wpisać, ale dla mnie był to dobry przykład, jak szybko można w Joomli zrobić rzeczy z pozoru trudne. Zachęciło mnie to również do bliższego zapoznania się z tworzeniem komponentów w Joomli. Ta prezentacja – jak się później okazało – była najbardziej „programistyczna” ze wszystkich tego dnia.
Następny wykład, na którym byłem, poprowadził pan Darek Śnieg, a jego tematem był problem „White Screen of Death” – czyli co zrobić, gdy po zmianach na stronie zamiast oczekiwanego efektu widzymy tylko pusty, biały ekran. Prowadzący nie zagłębiał się w zbytnio w szczegóły techniczne rozwiązywania problemu, zamiast tego przedstawił pokrótce sposób, jak szybko znaleźć i usunąć niedziałający moduł lub komponent.
„Jak zbudować portal miejski w 45 minut” to temat kolejnej prezentacji, poprowadzonej przez panów z firmy Joomla-Monster, którzy wykorzystując napisane przez siebie komercyjne dodatki do Joomli tworzyli „na żywo” ów portal, pokazując w ten sposób możliwości swojego oprogramowania. Większość publiczności najwyraźniej znała te dodatki i interesowała się ich zastosowaniem, co wywnioskowałem na podstawie pytań o różnice pomiędzy wersjami i o możliwości kolejnych wydań.
Po przerwie obiadowej okazało się, że jeden z prowadzących nie dojechał, i zamiast na planowany wykład o rozwiązaniach dedykowanych, poszedłem w zastępstwie na prezentację o dość intrygująco brzmiącym temacie „Wykorzystanie Joomla! i K2 w systemie eksperckim”. Prowadzący wykład pan Krzysztof Strymiński zajmuje się wdrażaniem mechanizmów sztucznej inteligencji i na przykładzie strony Aktywne Łącza pokazał możliwość zastosowania Joomli jako łącznika pomiędzy elementami składowymi dużego systemu, zamiast dedykowanego oprogramowania. Przy okazji zaprezentowane zostały dodatki do Joomli takie jak K2 (jako repozytorium plików i etykiet), czy Joomdle (moduł obsługujący platformę e-learningową Moodle).
Sam temat sztucznej inteligencji był na tyle interesujący dla obecnych, że zajął większość czasu wykładu, mimo to panu Krzysztofowi udało się omówić budowanie złożonego systemu z różnych części i połączenie ich w całość z wykorzystaniem Joomli. Dla mnie był to ciekawy dowód na wszechstronność zastosowań Joomli.
Kolejna prezentacja, na którą się wybrałem, była zatytułowana „Rozszerzenia do Joomla! – biznes, prawo, podatki” i dotyczyła kwestii prawnych związanych z tworzeniem dodatków do Joomli (i nie tylko). W pierwszej części wykładu prowadzący, pan Aleksander Kuczek, zwrócił uwagę na to, że pomysł na dobre rozszerzenie niekoniecznie jest zarazem pomysłem na dobry biznes. Opowiedział następnie o sposobach promocji i reklamy tworzonych dodatków, modelach biznesowych, oraz możliwościach obsługi płatności i reklamacji. Druga część dotyczyła licencjonowania i rozliczania się ze sprzedaży oprogramowania, także pod kątem problemów z prawem w krajach spoza Unii Europejskiej. Nie był to wykład związany bezpośrednio z tajnikami programowania czy samą Joomlą, ale sądzę, że każdemu, kto tworzy komercyjne oprogramowanie, wiedza ta prędzej czy później się przyda.
Ostatnia z prezentacji tego dnia miała obiecujący tutuł „Joomla w branży e-commerce – sklep, który sprzedaje”. Pan Mateusz Grabowski na przykładzie dodatku VirtueMart pokazywał, jak zoptymalizować proces dokonywania zakupu i przedstawił najczęstsze błędy popełniane przy projektowaniu sklepu internetowego. Dodatkowo przedstawił plusy monitorowania sklepu i śledzenia poczynań użytkowników przy pomocy Google Analytics i podobnych rozwiązań, oraz zalety budowania responsywnych stron. Na koniec zaprezentował kilka trików do wykorzystania przy tworzeniu wyglądu sklepu.
Po zakończeniu wykładów odbyło się podsumowanie całego dnia i losowanie nagród (niestety szczęście mi nie dopisało), a potem wszyscy uczestnicy JoomlaDay Poland 2013 zostali uwiecznieni na wspólnym zdjęciu.