Blog

Temat wojny w mediach i codziennych rozmowach nieco ucichł, ale nasza gotowość do pomocy przyjaciołom z Ukrainy nie wygasa. Gabriel Wołynko nie wyłamał się z oddolnej inicjatywy przekazywania extrawsparcia ofiarom rosyjskiej inwazji, czasowo rezygnując z dotowania projektu open‑source. Zgodnie z życzeniem naszego Testera Oprogramowania przekazujemy podwójną darowiznę wrocławskiej Fundacji Ukraina.

Jako fan gier różnego rodzaju, Gabriel spędza popołudnia na rozgrywkach online, podczas których spotyka graczy z innych krajów, w tym z Ukrainy. Chociaż w sieci państwowe granice i podziały nie obowiązują, trudno Gabrielowi pozostać neutralnym wobec ostatnich wydarzeń mających miejsce u naszych wschodnich sąsiadów. Stąd jego decyzja, aby przekazać podwójne wsparcie Fundacji Ukraina, która pomaga zadomowić się przybyłym na Dolny Śląsk Ukraińcom.

„Wojna w Ukrainie trwa. Ludzie potrzebują pomocy, a wojsko podstawowego sprzętu jak apteczki. Ostatnio spotkałem online gracza z Rosji. Rozmawiając z nim, przekonałem się, jak bardzo odmienny obraz wydarzeń w Ukrainie jest rozpowszechniany w rosyjskich mediach i jak mocno Rosjanie wierzą w ten przekaz. Dlatego uważam, że Ukrainę trzeba wspierać, aby jak najszybciej doprowadzić do końca tej wojny”, wyjaśnia Gabriel.

Pomoc Ukraińcom, którzy próbują odnaleźć się w nowym miejscu jest równie ważna, jak bezpośrednie wsparcie terenów objętych wojną. Fundacja skupia się właśnie na integracji obywateli Ukrainy osiadłych we Wrocławiu i okolicach.

Kultura daje poczucie jedności ludziom, którzy z różnych powodów opuścili swój ojczysty kraj, zarówno ekonomicznych, światopoglądowych, jak i politycznych. Jest filarem tożsamości i pozwala przetrwać najtrudniejsze chwile na obczyźnie. Mając to na względzie, Fundacja organizuje wydarzenia kulturalne i edukacyjne, a także ułatwia ukraińskim imigrantom zrozumienie lokalnych zwyczajów i adaptację w nowym miejscu pobytu.

Fundacja Ukraina działa we Wrocławiu od 2013 roku i przez ten czas stała się rozpoznawalna wśród lokalnej społeczności. Organizacja postanowiła zagospodarować społeczny kapitał zgromadzony przez lata działalności i zorganizowała zbiórkę na rzecz Ukrainy, aby wesprzeć ją w walce z agresorem. Na stronie zbiórki można przekazać darowiznę oraz zgłosić zapotrzebowanie na pomoc. Razem z Gabrielem zachęcamy do aktywnego wsparcia akcji.

Wojna w Ukrainie trwa, trwa więc i nasza akcja wsparcia Ukraińców i Ukrainek poszkodowanych w tej wojnie. Wojtek Siewierski, Full‑Stack Developer i Administrator IT, to kolejny członek zespołu, który zrezygnował ze wspierania projektu open‑source i postanowił przekazać podwójną darowiznę na zbiórkę prowadzoną przez Fundację Ocalenie.

Dzięki doniesieniom mediów wiemy, jak traumatycznym wydarzeniem jest wojna w Ukrainie. Pomimo ciągłych walk, pomoc z Polski płynie równym, szerokim strumieniem do naszych sąsiadów. Różnorodne wsparcie otrzymują ci, którzy pozostali w Ukrainie, jak i uchodźcy, którzy w naszym kraju znaleźli schronienie.

„Również chcę dołożyć swoją cegiełkę i pomóc Ukrainie. Bezczelna agresja ze strony sąsiadów nie jest Polakom obca – sądzę, że nam jest szczególnie trudno pozostać obojętnymi w obliczu tej wojny” – w ten sposób Wojtek uzasadnia swój wybór.

Budująca jest świadomość, że dzięki naszym pracownikom jesteśmy częścią tej pomocowej sztafety. A będzie ona konieczna jeszcze przez długi czas, nawet po zakończeniu działań zbrojnych.

Fundacja Ocalenie oferuje wsparcie ukraińskim uchodźcom i uchodźczyniom od momentu przekroczenia granicy, a także na późniejszym etapie ich pobytu w Polsce.

Pomoc, na jaką obywatele i obywatelki Ukrainy mogą liczyć ze strony Fundacji obejmuje:

• wsparcie interwencyjne: organizację transportu i noclegu,
• pomoc prawną, psychologiczną, mentorską,
• organizację bezpiecznych miejsc dla dzieci w punktach przyjmujących uchodźców,
• organizację zajęć edukacyjnych i integracyjnych dla dzieci i młodzieży,
• wsparcie w znalezieniu pracy i mieszkania,
• pomoc rzeczową.

W tym miesiącu inicjatywę, której pomożemy w ramach naszej akcji #DarowiznySidnet wybiera Krzysiek Skarbek, jeden z naszych Full‑Stack Developerów. W związku z trwającą wojną w Ukrainie postanowiliśmy ponownie zrezygnować ze wspierania projektu open‑source i przekazać podwójną darowiznę na rzecz Fundacji dla Szczeniąt Judyta, która ratuje psiaki z Ukrainy.

“W czasie wojny cierpią nie tylko ludzie, ale i zwierzęta. Niestety, one same raczej nie mogą sobie pomóc”, mówi Krzysiek. “W fundacji Judyta przebywa bardzo dużo zwierzaków zabranych z Ukrainy i cały czas pojawiają się tam kolejne.”

Pracownicy i wolontariusze fundacji opiekują się zwierzętami, które dotarły do nich z rejonów objętych walkami, sami organizują też indywidualne transporty, by przywieźć do fundacyjnego schroniska jak najwięcej zagrożonych wojną czworonogów.

Obowiązków przy nowych podopiecznych jest wiele. Do schroniska bez przerwy trafiają ukraińskie psiaki w różnym wieku i stanie. Fundacja wykonuje ogromną pracę, aby zapewnić im godne warunki życia, ale bez dodatkowego wsparcia trudno jest zadbać o wystarczającą ilość karmy, leków i wygospodarować zadaszone miejsce do spania.

Fundacja Judyta nieustannie informuje o działaniach związanych z ratowaniem psów dotkniętych wojną. Komunikaty pojawiają się nie tylko na stronie fundacji, ale również na Facebooku.

Oprócz chwytających za serce psich historii możecie tam znaleźć linki do składek. Obecnie fundacja Judyta prowadzi zbiórkę środków na dwa kontenery, które zostaną zaadaptowane na schronienie dla nowoprzybyłych lokatorów.

Tradycyjnie 15. dnia każdego miesiąca przekazujemy darowizny na rzecz jednego projektu open‑source i jednej inicjatywy non-profit. W marcu podtrzymujemy tę tradycję – z pewnym wyjątkiem ze względu na sytuację w Ukrainie. Na prośbę naszego Full‑Stack Developera Kamila Głuszaka, rezygnujemy ze wspierania projektu open‑source i przekazujemy podwójną darowiznę na zbiórkę Polskiej Akcji Humanitarnej.

24 lutego obudziliśmy się w nowej rzeczywistości, przytłoczeni doniesieniami o rosyjskiej agresji na Ukrainę. Informacja o ataku na sąsiednie państwo miała dla nas wydźwięk tym bardziej osobisty, że jeden z naszych zdalnych programistów jeszcze w lutym żył i pracował w Ukrainie. Dziś nasz ukraiński przyjaciel wraz z rodziną mieszka w Warszawie, w bezpiecznym miejscu, które dla niego zorganizowaliśmy.

W ciągu doby Polacy zorganizowali wsparcie dla ukraińskich sąsiadów, m.in. dostarczając pomoc do ogarniętego wojną kraju. Do tej pomocy dołożyliśmy się i my: darowiznami indywidualnymi, wsparciem inicjatywy “Cześć Dziewczyny!” z okazji Dnia Kobiet, a dziś także przekazaniem środków Polskiej Akcji Humanitarnej na prośbę Kamila.

“Myślę, że w tej chwili nic nie jest tak ważne jak jakaś realna forma wsparcia Ukrainy”, uzasadnia Kamil. “Wszystko poszło na dalszy plan.”

Polska Akcja Humanitarna działa w Ukrainie od 2014. Obecnie regularnie organizuje konwoje z żywnością, ubraniami i środkami higienicznymi. Zorganizowała także punkty interwencyjne na granicy – m.in. w Rawie Ruskiej i w Zosinie oraz centra pomocy psychospołecznej we wschodniej Ukrainie.

Aby móc skuteczniej wspierać potrzebujących, Polska Akcja Humanitarna na bieżąco informuje o swoich działaniach za pośrednictwem mediów społecznościowych oraz edukuje, jak świadomie pomagać w autorskim podcaście “Tolerancja to za mało”.

Z podcastu można się dowiedzieć m.in. o tym, jak rozumieć współczesny świat, czym jest świadoma i skuteczna pomoc oraz jak w praktyce wygląda praca w sektorze humanitarnym.

Od kilku miesięcy jesteśmy myślami z dotkniętą rdzeniakiem Arianą – roczną córką kuzyna Michała Staszewskiego, który w naszym zespole odpowiada za sprzedaż. Michał zmobilizował nas do wpłat indywidualnych i przekazania lutowej #DarowiznySidnet jeszcze w styczniu. Dziś możemy cieszyć się z tego, że razem z innymi pomagającymi osiągnęliśmy cel zbiórki, a dziewczynka rozpoczęła leczenie.

Za wyborem odbiorców naszego wsparcia w lutym (w tym wsparcia Arianki) stoi Piotrek Zieliński – Full‑Stack Developer stale gotowy do poznawania nowych technologii.

NestJS

Powstały w Polsce backendowy framework JavaScript, stanowiący nowoczesną alternatywę dla frameworka Node.js – Express. Łączy w sobie koncepcje programowania obiektowego, funkcyjnego, a także reaktywno‑funkcyjnego.

“NestJS to przede wszystkim TypeScript, wstrzykiwanie zależności i modularność, czyli pojęcia, które kojarzymy chociażby z Angularem. Komuś, kto nie zna tych terminów, rozpoczęcie pracy z Nestem może zająć więcej czasu, ale są to koncepty, z którymi zdecydowanie warto się zapoznać” – mówi Piotrek.

NestJS, podobnie jak jego frontendowy odpowiednik – Angular, narzuca architekturę aplikacji, która ułatwia tworzenie skalowalnego oraz łatwego w utrzymaniu i testowalnego kodu.

Ariana Wasiak (podopieczna Fundacji ZOBACZ MNIE)

Historia Arianki – rocznej dziewczynki z guzem pnia mózgu poruszyła tak wiele osób, że w niecałe dwa miesiące udało się uzbierać ponad 9 milionów złotych (!) na leczenie w Stanach Zjednoczonych. Od grudniowej diagnozy mała bohaterka przeszła już 8 operacji i obecnie przyjmuje chemioterapię.

“Nawet nie jestem w stanie wyobrazić sobie, co czuli rodzice 11‑miesięcznej Arianki, gdy otrzymali diagnozę: nowotwór złośliwy. Cieszę się, że pomogliśmy w sukcesie zbiórki na leczenie, na które nie było szansy w Polsce” – mówi nasz programista.

Zbiórka jest już zakończona, ale przywrócenie dziewczynki do zdrowia wiąże się z dodatkowymi, nieplanowanymi kosztami, jak np. wymiana zastawki. Numer konta i numer KRS do przekazania 1% podatku znajdziesz na stronie Fundacji ZOBACZ MNIE.

Noworoczna odsłona inicjatywy #DarowiznySidnet w dotkliwy sposób przypomina nam wszystkim o roli uważności i reagowania, póki nie jest za późno.

Za wyborem projektów open‑source i non‑profit w styczniu stoi Mariusz Różański – Lead Developer z Torunia, koordynujący prace w projektach dla naszych brytyjskich Klientów: THG i należącego do tej samej grupy UK2.

Strapi

Otwartoźródłowy headless CMS pozwala tworzyć strony WWW z oddzieleniem warstwy frontendowej i backendowej. Umożliwia wybór typu bazy danych (nierelacyjna, relacyjna) i użycie najpopularniejszych bibliotek JavaScript (React, Angular, Vue), a także tworzenie własnych interfejsów.

Jakie cechy Strapi są szczególnie przydatne zdaniem Mariusza?

• Intuicyjność. CMS jest przejrzysty i łatwy w obsłudze.
• Elastyczność. Strapi pozwala wykorzystywać na stronie WWW niestandardowe komponenty, tworzone przez developera.
• Kompleksowość. Wiele gotowych komponentów znacznie przyspiesza pracę, zgodnie z regułą 'developer‑first’.

“Miałem okazję wykorzystać Strapi do projektów komercyjnych i przyznam szczerze, że bardzo dobrze mi się z nim pracowało, a co najważniejsze klienci są bardzo zadowoleni z takiego rozwiązania” – mówi Mariusz.

Stowarzyszenie Hospicjum Światło

Nasza styczniowa darowizna nie miała zasilić ogólnego konta toruńskiego stowarzyszenia. Była przeznaczona na pomoc jego podopiecznemu, Maciejowi Kowalczykowi – wieloletniemu wolontariuszowi hospicjum i ulubionemu fryzjerowi żony Mariusza. Niestety Maciek zmarł na początku tego roku, zanim zdążyliśmy przekazać mu nasze wsparcie i zachęcić do tego innych.

“Choć w ramach inicjatywy #DarowiznySidnet nie zdążyliśmy wesprzeć Maćka i jego bliskich w ich zmaganiach z chorobą, to pod opieką stowarzyszenia pozostaje wciąż wiele osób przewlekle chorych, dla których nasza pomoc będzie na wagę złota. Dlatego zdecydowałem się na wybór właśnie tej organizacji” – mówi nasz programista.

Głównym celem Stowarzyszenia Hospicjum Światło jest troska o nieuleczalnie chorych podopiecznych i ich rodziny. Wolontariusze organizacji podnoszą jakość życia osób chorych i niesamodzielnych. Robią to stacjonarnie – w toruńskim hospicjum i poprzez bezpłatne wizyty domowe opiekunów medycznych, fizjoterapeutów czy psychologów.